Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

 Czas szmatu

Andrzej Morozowski o 90 dniach szmacie czasu (też brzmi dziwacznie) jakie pozostały Donaldowi Tuskowi o objęcia urzędu Prezydenta Europy TVN24 30 sierpnia 2014

Pracowałem wtedy w gazecie zakładowej Stilonu w Gorzowie. Do gazety trafiłem z „Ziemi Gorzowskiej”, z której odszedłem ponieważ nie byłem wydajnym dziennikarzem. W gazecie zakładowej opublikowałem wywiad z członkiem KC PZPR ze „Stilonu” Antonim Pierzem, który „przywalił” wszystkim po kolei i w „Stilonie” i w Gorzowie. 

Umowa z Panem Prorektorem Politechniki Szczecińskiej Zygmuntem Meyerem była prosta. Miałem zrobić dobry klub studencki. Stare „Pinokio trzeba było zamknąć, ponieważ żądał tego od kilku lat Sanepid. Radzono mi, żebym nic nie robił tylko czekał spokojnie na remont. To po co być kierownikiem klubu? Opracowałem koncepcję rozbudowy, która została później zrealizowana. Teraz jest to duży klub i dobrze, że Politechnika nie poprzestała na rozwiązaniach połowicznych.

1971 - 1979

Najważniejsze w ARP były schody. I wzmacniacze. Sześć nowych 100 W i jeden tzw. „ruski”, wyciągnięty z demobilu, który nie dał się nijak zepsuć.One były bezpośrednią przyczyną wielu urlopów i skreśleń ze studiów. Tam odbywały się rozmowy i żarliwe dyskusje. Tam zdobywało się pozycję towarzyską.