6 czerwca
Każdy od czasu do czasu musi dostać po nosie. Motywacji PIS-owi nie brakuje. Musi wreszcie wygrać zachowując „rdzenny”, „korzenny” 30-to procentowy elektorat niezadowolonych. A zatem nic nowego. Pewnie demokratura. Czego dotyczy, a raczej kogo dotyczy? Brakuje motywacji Platformie. Już ma z kim przegrać. Czy ta sytuacja coś zmieni? Co zrobi „aktyw”? Co robi V kolumna uspakajaczy, która zaprowadziła na stok zagrożony lawiną ? Ale początku stada był sam Donald Tusk; przycinał, wycinał, kroił, podkrawał, aż wreszcie uszył. Ludzie połapali się wreszcie, że zmarnował za dużo materiału. A garnitur, jak garnitur. Jest poprawny politycznie. Koledzy partyjni kupią raczej u Armaniego.
Refleksje. Duda za blisko (daleko) PIS, a Komorowski za daleko (blisko) PO.
Moje pytania do polityków brzmią od lat tak samo:
-
jak wykonać obniżenie kosztów pracy i nie stracić dochodów?
-
Jak wykorzystać węgiel i nowe technologie karbochemi do uzyskiwania energii z węgla
-
jak wyeliminować idiotów z kadry na uczelniach
-
jak uczyć studentów odwagi i dążenia do zakładania własnych firm,
-
jak wykorzystać potencjał produkcyjny wsi
-
kiedy zostanie wzmocniona infrastruktura turystyczna
-
kiedy zostaną wprowadzone rozsądne zasady podejmowania decyzji. Kiedy będzie wreszcie czas na namysł. Czasu w procesach inwestycyjnych traci się najwięcej w momencie niekończącego wprowadzania poprawek. Kiedy inwestycje będą prowadzone szybciej?
-
W jaki sposób postąpicie ze złodziejami publicznego majątku?
Samotność polityków wg Kuby ma na imię Kukiz. Samotność polityka ma na imię obywatele. Politycy mają siebie, politycy nie są wcale samotni.