Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

... i na to powinniśmy postawić kropkę.

Mirosław Ostrowski "Sprawa Polityczna", zakończenie programu.  TVP Szczecin 26 03 2015

Park Kapitanów to nazwa, która przyszła mi do głowy jako pierwszy błysk, pierwsze skojarzenie. Może nasi Kapitanowie i Kapitanowie innych bander nie budzą już sensacji i nie są obiektem podziwu na ulicy. Ludzkość ma innych bohaterów. Ale mimo wszystko, ci wszyscy Kapitanowie są symbolem naszego miasta i na pewno „ wydeptali nie jeden ślad w oceanicznej fali”.

Ogrody dendrologiczne, parki, drogi obsadzane bukami, dębami, wiązami są charakterystyczne dla naszego regionu. Drzewostan Cmentarza centralnego, ogród w Przelewicach, lipowa droga przed Dreżewem, znakomite parki pałacowe, park miejski w świnoujściu, są świadectwem miłości do drzew i kilkusetletniej więzi Szczecina i Pomorza Zachodniego z całym światem. Miasto nasze coraz ładniejsze, starodrzew cieszy oko, zauważamy że są dosadzane nowe drzewka w parkach, a mnie gryzie zazdrość i poczucie winy, że nie pozostawimy po sobie takiej pamiątki, jaką pozostawili nam Niemcy. Z czystej ambicji i dla potrzeby naszych dzieci, powinniśmy założyć Nowy Park. "Mój" park nazwałem PARKIEM KAPITANÓW. Ma to być ogród dendrologicznego złożonego z drzew, krzewów i innych roślin przywiezionych przez polskie statki i polskich kapitanów oraz statki innych bander przypływające do Szczecina. Jeżeli będzie to możliwe załogi i kapitanowie będą sadzili owe drzewa osobiście. Park może powstawać powoli, ale wg przemyślanych założeń. Jeden wątek tego pomysłu to założenie parku jako takiego, a drugi to stworzenie w mieście miejsca charakterystycznego. Sadzenie drzew jest uważane za działanie o charakterze podstawowym, twórczym, może nawet mistycznym. Dajemy roślinie życie, dbamy o nią, jesteśmy dobrymi, cierpliwymi gospodarzami. My, dobrzy gospodarze zapraszamy innych gospodarzy. Zacznijmy nasze rozmowy o interesach od posadzenia drzew. Posadzenie drzewa to też wyróżnienie. I to jest dobry pretekst do spokojnej rozmowy. Park Kapitanów to nazwa, która przyszła mi do głowy jako pierwszy błysk, pierwsze skojarzenie. Może nasi Kapitanowie i Kapitanowie innych bander nie budzą już sensacji i nie są obiektem podziwu na ulicy. Ludzkość ma innych bohaterów. Ale mimo wszystko, ci wszyscy Kapitanowie są symbolem naszego miasta i na pewno „ wydeptali nie jeden ślad w oceanicznej fali”. świadectwa morskości Szczecina można wyliczyć na palcach jednej ręki starego drwala. Powiedzmy to szczerze, nie świadectwa morskości a marskości naszego miasta. Prawo do posadzenia drzewa w Nowym Parku – Parku Kapitanów – powinni mieć – oprócz naszych miłych gości - również firmy i obywatele naszego miasta. Zrobimy to razem i dla siebie. A to, że na tle nowego będzie się fotografował prezydent, premier czy przewodniczący rady miasta, to nic złego. Przecież aparat ma każdy. Do akcji mogą się włączyć szkoły i wykorzystać swoje międzynarodowe kontakty.

Nie od święta, nie z okazji sprzątanie wszechświata, cuda-wianki. Wspomnijmy przy okazji o zieleni miejskiej, w szerokim tego słowa znaczeniu. Można ją dać pod opiekę dzieciom, młodzieży szkolnej i nawet akademickiej. Dorośli też. Podzielmy to zielone bogactwo między siebie. Można obserwować przyrodę, wieszać budki lęgowe, nawet prowadzić swoje szkółki; raz na kwartał sprzątać i stale kontrolować stan sanitarny parku lub lasu. Dajmy tej zieleni emocjonalnie zaangażowanego opiekuna. Jeżeli miasto na tej pomocy społeczności miejskiej zaoszczędzi trochę grosza, to też dobrze. Taka całoroczna akcja odpowiada potrzebom edukacyjnym i wychowawczym szkoły (ekologia, biologia, prace ręczne, wychowanie obywatelskie). Z jednej strony nic na siłę a z drugiej zwykłe, obywatelskie obowiązki. Zanim zaczniemy sprzątać świat, posprzątajmy swoje podwórka.  Wielka prośba do związków zawodowych kapitanów, zarządów portów, armatorów, konsulatów, redakcji, szkół, firm oraz obywateli, które zechciałyby wziąć udział w naszym projekcie; prosimy o opinie i deklaracje współpracy.

Zasadniczą rolę w sprawie Parku Kapitanów ma do odegrania Miasto i tylko miasto. Zarząd, urzędnicy i obywatele. Owszem, jestem przywiązany do tej nazwy, ale ważniejsze są drzewa. Może być Park Europa lub Park Pomerania. Zostawmy po sobie kilka drzew. Rok 2001 ma być w Szczecinie – „Zielonym rokiem”. Czemu nie Park?

PS Pomysł Parku Kapitanów został szczegółowo opisany i złożony do władz miasta Szczecina.
Publikacja w Gazecie Wyborczej, Co by tu jeszcze...