Kolejnym spotkaniem było spotkanie w domu starców, ogród, dom w starodrzewie, każdy pensjonariusz ma własny pokój, ma swoje mebelki; na dole jadalnia, bawialnia. Jest taka atmosfera na pół domowa. Nagle drzwi się otwierają i wprowadzają dwie klasy szkolne. Byłam bardzo zdenerwowana, to niemożliwe, żebym zrobiła spotkanie z taką publicznością, aż z taką rozpiętością wieku. Zaczęłam od tych mitów bretońskich. Później swoje mity zasłyszane w dzieciństwie zaczęły opowiadać starsze panie.
Urszula Kozioł | Swoje dzieła podpisywała także pseudonimami: „Antoni Migacz”, „Mirka Kargol”, „Faun”, czy „UKA”. 1999 NINATEKA Polskie Radio S.A.
Kolejnym spotkaniem
- Szczegóły