Nie zapominajmy, co będziemy celebrować 1 września. Dość odległy wtedy sojusznik, Imperium Brytyjskie, wykorzystało nas do wzięcia na siebie pierwszego ciosu Hitlera, natomiast z zapisu o pomocy wojskowej - zarówno sprzętowej jak i faktycznych działań wojskowych - po prostu się nie wywiązało. Za co zresztą przeprosił 10 lat temu na Westerplatte brytyjski szef dyplomacji David Milliband. Dobrze byłoby podkreślić, że o tym pamiętamy. I trzeba mieć nadzieję, że wszystko, co pięknego powie o nas wiceprezydent USA zostanie okraszone refleksją, że szkoda, że prezydent Stanów Zjednoczonych tego nie zrobił, kiedy to mogło mieć znaczenie - czy to w 1939 roku, czy potem w Teheranie, Jałcie i Poczdamie.
Radosław Sikorski: PiS popełnia tradycyjny błąd w stosunkach z USA. Trzeba się szanować w rozmowie z Oskarem Górzyńskim https://wiadomosci.wp.pl 31 sierpnia 2019
co będziemy celebrować
- Szczegóły