No - ładnie ładnie!!! To żona niewyspana, bo mąż zamiast pomagać ierogi lepić poetą ostał!
łatwiej chyba być poetą
Bo pierogi - to już nie toBarszcz, porządki i choinka
W kuchni biedna kobiecinka
Bo pan mąż poetą został
Ze słów tworzy swój piedestał
Nad poetą nimb świetlisty
A barszcz powinien być czysty.
łatwiej kleić pierogi czy wiersze?
I co jest najważniejsze?
Serdeczne życzenia świąteczne - spokojnego leniuchowania przy
książce, muzyce i rozmowach z rodziną
--
Pozdrowienia,
Iwona