* Anarchia * … dla wszystkich * Kolejne nadużycie białych * Tytuły, zachęty, promocje ideolo, prowokacje, zasadzki polityczne, śródtytuły. Czyli rozmowa z siecią. * Pesel w natarciu * Hanna Gronkiewicz-Waltz * Partyjna presja śledcza * Tadusz Różewicz * George R.R. Martin *

20 sierpnia - remanenty

Zniknęło słowo anarchia, a pojawili się oburzeni. Jaka to różnica – warto się zastanowić. Nikomu nic się nie podoba.

Firma się nazywa MANITOU – kolejne nadużycie białych . Lub czerwonych. Nie ma to znaczenia. Ale nadużycie.

Lewicowość dla wszystkich – nazwa profilu na FB. Czy chodzi o to, że jest tu podana ad usum delfini, czy też jest to obligatorium dla społeczeństwa. Nie trudno zgadnąć zatem dalaczego SLD nie lubi PIS-u. Bo PIS chce prawicowości dla wszystkich. Nikt nie zapytał „wszystkich”.

Tytuły, zachęty, promocje ideolo, prowokacje, zasadzki polityczne, śródtytuły. Czyli rozmowa z siecią.

Spacer "Spójrzmy w górę"; i w końcu nie poszedłem.

W biurze rzeczy znalezionych MPK po zakończeniu wizyty papieża w Polsce było ponad 200 przedmiotów, pozostawionych przez młodzież w autobusach, tramwajach i na przystankach. Były to przede wszystkim plecaki i ich zawartość: modlitewniki, różańce, ubrania, ale i telefony komórkowe, śpiwory, biżuteria, rower i kule inwalidy. W sumie niedużo, a inwalida – ozdrowiał?

Hahaha, art terror, oboje padli ofiarą sztuki. Autor – stylistyki.

Ogórek pochodzi z północno-zachodnich Indii, z podnóża Himalajów. Tam roślina ma zapewnioną wysoką temperaturę i dość wysoką wilgotność - rośnie w poszyciu lasu tropikalnego" - opowiada w rozmowie z PAP kierownik katedry Roślin Warzywnych i Leczniczych Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego prof. Janina Gajc-Wolska.

4 września 2016

Nawet Pani Minister od cyfryzacji uległa partyjnej presji śledczej i odpaliła pancerfałsta z peselem i komornikami. Ni w pięć, ni w dziewięć. A dziennikarze zamiast zainteresować się tym, czy komornicy mieli do tego prawo do ściągnięcia i i jak w praktyce wygląda ściąganie tych danych. I co najważniejsze, po co komornikom te dane oraz jak są zabezpieczone. Panią Minister zaniepokoiło to, że dane były ściągane nocą. Jakby nocą fakt ściągania był trudniejszy do wykrycia. Być może sam system Pesel odbiorcom zewnętrznym nie pozwala na korzystanie ze zbyt dużej ilości danych w ciągu dnia; to musi się wiązać z wyszukiwaniem danych. Fatalna to jakość pracy tych „pistoletów”.

Hanna Gronkiewicz-Waltz nie była nigdy zachwycona Grzegorzem Schetyną. To jedyna osoba we władzach PO, która ma pieniądze, dorobek, tytuły i doświadczenie w zarządzaniu. Zbyt jest cenna dla PO (może nie dla wszystkich) żeby jej nie zaatakować. Jakie gry prowadziła w sprawie reprywatyzacji - trudno dociec. Musiały być gry i gierki skoro nie było ustawy. Mam nadzieję, że stwardnieje jej serce i wytnie co trzeba do czwartego pokolenia.

PPŚ – jest właściwością sfrustrowanych i bez dorobku. Zupełnie niepotrzebnie chcą spłacać długi wyborcze: jeden w partii jak najbardziej finansowy zamieniony na pionierski „wsiegda gotow” i dług społeczny u wyborców, żeby mieli się czym żywić przez całą kadencję.

Tadeusz Różewicz – doczytać, dooglądać.

George R.R. Martin – dwa pierwsze tomy i dwa tygodnie codziennie po kilkaset stron. „Winter is coming” - takie teksty padają w Trójce. Dostałe je od dzieci, które jak zwykle dokonują na mnie eksperymentów. Z Dukajem udało im się. George R.R. Martin stosuje wiele ozdób; to jest dzieło fantasy rokokowej. Żeby było bardziej fantasy stosuje różne wynalazki: cienie, smoki, Czerwoną Panią, trzecie oko, żywodrzewa i niepewność co do dalszego ciągu wydarzeń. Reszta jest znana – potrawy, napitki, materiały na ubiory, nabijanie na pal, seks, wiarołomstwo, śmierć uczciwych, rządy kamaryli, rycerze, pojedynki, bitwy, chciwość, błękitne wstążki. Książęta, królowie, kasztelani – co ciekawe brak lordów, parów, markizów, hrabiów, baronów, i szlachty. I z tych znanych w zdecydowanej większości elementów złożył, utkał kilka tysięcy stron. Chętnie poczytam sobie o kolejnych przygodach. Myślę, że ostatecznie będą rządzić Starkowie ze smokami. Te blisko 2000 stron George R.R. Martin poświęcił na opisanie historii dwóch lat. Czy dokona przeskoku o lat 10? Raczej nie, bo przecież utrzymał przy życiu wszystkie dzieci Starków i ich matkę. Ale ojca Neda zaciukał na samym początku.