* Jan Marek Rymkiewicz napisał wiersz * Tydzień bez FB * Na zachodzie bez zmian * Tadeusz Kraśko kontra Artur Zawisza *
10 listopada
Jan Marek Rymkiewicz napisał wiersz - a raczej pamflet. O krwi na białych rękawiczkach Tuska.
Tydzień bez FB http://www.youtube.com/watch?v=9YsTB7O77Qo
Po 2 latach nasi sąsiedzi poinformowali opinię publiczną - w tym poprzednich właścicieli i ich spadkobierców – o tym że odnalazły się obrazy zrabowane podczas II wojny światowej przez naszych sąsiadów z III Rzeszy. Trudno nie spytać, dlaczego praworządne państwo przez 60 lat nie zainteresowało się ludźmi, którzy ten rabunek organizowali. Ciekawa byłaby również lista tych osób, które odkupiły od III Rzeszy zrabowane dzieła sztuki. Społeczność międzynarodowa powinna zostać poinformowana, kto osobiście brał udział w tym paserskim przedsięwzięciu. Nie wykluczone, że ktoś to skupował i handlował skradzionymi dziełami sztuki.
12 listopada
Tadeusz Kraśko kontra Artur Zawisza. Wygrał AZ, demokracja przegrała. Pan Tadeusz dał szansę promocji panu Arturowi. Pan Artur skrzętnie wykorzystał szansę na komunikację z osobami o podobnych poglądach. Upolowany na żywca pan Tadeusz nie mógł się pozbierać, biedaczyna. Tu raczej potrzebny był Marek Barański, ale chyba już nie pracuje w TVP. Czwarta władza jest w stanie wypromować każdego, kto mówi co tylko chce.
Kolejne nieszczęście to pan Bartłomiej Sienkiewicz, który wobec sytuacji pod ambasadą rosyjską okazał się bezradny jak dziecko.
I teraz Tupolewa nie dostaniemy. Jeżeli zaś dostaniemy przed Gwiazdką, to znaczy, że pan Artur skutecznie Niedźwiedzia postraszył. Szkoda, że po raz kolejny się okazało, że Państwo jest dla nas zupełną abstrakcją.
Kilkuset gości - stawiam 10 zł na to, że to jakaś forma anarchistycznego komanda - do wynajęcia - potrafi zrobić co zechce w centrum wielkiego miasta, a im nikt nie jest w stanie nic zrobić. To nie byli amatorzy. Kto ich tak dobrze wyszkolił? I za czyje pieniądze? Zanim pan Bartłomiej poda się do dymisji, powinien na te dwa pytania odpowiedzieć.