- Szczegóły
Potrzeba rzeczywistości jest dziś przecież obsługiwana przez media, portale społecznościowe, bezpośrednie relacje w internecie. Może to, co nieuchronnie nas czeka, to jakiś neosurrealizm, na nowo rozłożone punkty widzenia, które nie będą się bały zmierzyć z paradoksem i pójdą pod prąd wobec prostego porządku przyczynowo skutkowego. O, tak, nasza rzeczywistość już stała się surrealna. Jestem też pewna, że wiele opowieści domaga się przepisania w nowych intelektualnych kontekstach, inspirując się nowymi teoriami naukowymi. Ale równie ważne wydaje mi się ciągłe nawiązywanie do mitu i całego ludzkiego imaginarium.
Olga Tokarczuk „Czuły narrator”, esej wygłoszony w Sztokholmie w Sali Giełdy Akademii Szwedzkiej, 7 grudnia 2019
- Szczegóły
Chciwość, brak szacunku do natury, egoizm, brak wyobraźni, niekończące się współzawodnictwo, brak odpowiedzialności sprowadziły świat do statusu przedmiotu, który można ciąć na kawałki, używać i niszczyć. Dlatego wierzę, że muszę opowiadać tak, jakby świat był żywą, nieustannie stawająca się na naszych oczach jednością, a my jego – jednocześnie małą i potężną – częścią.
Olga Tokarczuk „Czuły narrator”, esej wygłoszony w Sztokholmie w Sali Giełdy Akademii Szwedzkiej, 7 grudnia 2019
- Szczegóły
Japoński trener trzyma w ręku nawet nie chorągiewkę tylko dłoń.
Igor Błachut Eurosport 1; trener miał rękawicę z czerwonym kółkiem; konkurs skoków narciarskich w Niżnym Tagile 8 grudnia 2019
- Szczegóły
Według śledczych hiszpańska Galicja, gdzie w poniedziałek rano policja przejęła łódź podwodną z trzema tonami kokainy na pokładzie, była regularnie celem dostaw narkotyków tą jednostką pływającą. Z dochodzenia wynika, że część transportowanych nią z Ameryki Południowej ładunków mogła trafiać również na Wyspy Kanaryjskie oraz do Portugalii. Proceder miał być prowadzony od kilku lat. Przejęcie łodzi podwodnej możliwe było dzięki zatrzymaniu się jednostki blisko wybrzeża w okolicach portugalsko-hiszpańskiej granicy. Według źródła zbliżonego do śledztwa, służby przejęły łódź po tym, jak osiadła ona w niedzielę na mieliźnie z powodu braku paliwa.
Policja poinformowała, że udało się jej zatrzymać dwóch członków załogi, obywateli Ekwadoru. Potwierdziła, że trzeci pasażer zbiegł, opuszczając łódź podwodną w kombinezonie płetwonurka.
Ciężko mu się biegło. Jeżeli biegł.
- Szczegóły
Karolina: I myślę, że rola dobrego nauczyciela, ale nie takiego karzącego, tylko biorącego za rękę i mówiącego: "Idź, pomogę ci, jestem z tobą zawsze”, byłaby teraz nie do przecenienia. Ludzie potrzebują pomocy, w Kościele jej nie znajdą.
Grzegorz: Wiesz co, wydaje mi się, że takich nauczycieli jest coraz więcej. Przez ten nieustanny medialny szum może nie dociera do nas wszystko. Ale oni są.
Co z tym robimy, to już jest inna kwestia. Jeśli się poszpera, jeśli człowiek zada sobie trud, to znajdzie takich nauczycieli. Znam ich osobiście.
Rozmowy Karoliny Korwin-Piotrowskiej i ks. Grzegorza Kramera w książce "#Wrzenie". wp.pl 15 listopada 2019