[…] tak naprawdę n i k t z możnych tego świata Rozumu sobie nie życzy Zbyt Mądrego, a zwłaszcza już politycy, którzy będą się zawsze potajemnie lub jawnie obawiać, że im taki Rozum „uwiedzie” elektoraty w demokratycznie rządzonych państwach, zaś w niedemokratycznych może bądź to dyktatury rozsadzać dzięki przemyślności swojej, bądź też rozkruszać fundamentalizmy religijne: taki rozum może się okazać okropnym ateuszem, i to na tyle perfidnym, że zechce pozycję Pana Boga zająć (w raczej przejąć).
Stanisław Lem o budowaniu sztucznej inteligencji Artifical Intelligence - a właściwie o zaniechaniach w tym względzie „Gry w internecie” Bomba megabitowa „Moloch” 2003