Mówiąc tak głośno i tragicznie prorocy nie zwracali uwagi na otaczający ich szmer pomniejszych spraw ludzkich. Szli za głosem powołania, byli odważni, gdy wypadało. Znali więzienia i bywali w jaskiniach lwów.
Jerzy Stempowski „Mała apokalipsa dla inteligencji warszawskiej” 1931 , „Chimera jako zwierzę pociągowe” Czytelnik 1988