Sowizdrzał znowu ryczał
Padł strzał, dlatego ryczał.
Inaczej Sowizdrzał
Spokój by zachował
Ale ktoś strzelił jednak
Sowizdrzał leżał na wznak
Nie tego chciał Anzelm, i nie tego Wilhelm
Wątpili Sowizdrzała chwilkę
Grzebiąc się w przeszłości garścią zetlałą
Wilhelm tamże
Głowę schował całą
Anzelm wrażym gestem, schował całą resztę
Nie była to Anzelma reszta
więc go Wilhelm zbeształ
Tak to trygonometrii trybun
Nieszczęściem siebie przygniótł
28 marca 2020