Nazywał się Władysław Woźnik. Był takim dzieckiem proletariatu krakowskiego. Jego ojciec pracował na Wiśle, on też tam czeladnikował zdaje się. Człowiek niezwykły, pedagog. Nasz ukochany pedagog. Uczył rozumienia poezji. I twierdził, że poezja nie jest ulotnym zjawiskiem metafizycznym. Że ktoś popada w nastrój i jest już poetą; tylko że poezja dotyczy codzienności. Bezustannego wyboru. W poezji wybór między dobrem i złem liczy się tylko wybór dobra.
Gustaw Holoubek | Notacje O szkole teatralnej w Krakowie 2007 Telewizja Polska S.A., Narodowy Instytut Audiowizualny
Był takim dzieckiem
- Szczegóły