Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

Dzisiaj po powrocie do domu znalazłam wielki, piękny bukiet róż z liścikiem "Potrzebuję przerwy, wrócimy do siebie jak róże zwiędną"... Kwiaty są sztuczne.

Z emejlowej skrzyni Edwarda K.

Najłatwiej pisałem Szczenięce lata, Ziele na kraterze i Tędy i owędy. Inne książki, w które włożyłem niewspółmiernie więcej pracy, premiowała tematyka, ale w istocie rzeczy najłatwiejszy odbiór miały te trzy książki, których substancja w większym procencie zawiera elementy genów i środowiska.

 Melchior Wańkowicz „XXI. Geny i środowisko „Karafka La Fontaine'a” 1974