Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

Lilianie Śnieg-Czaplewskiej malarz tłumaczy: „Ja walczę głównie o formę, i tu – moim zdaniem – udaje mi się zwyciężać, oraz o materię malarską, i tu najczęściej przegrywam, gdyż daleko mi do Henricota, ale lepszy jestem o niebo od Picassa. Który (jeżeli idzie o materię) paćkał jak kura pazurem. […] Wisi u mnie obraz, który „znawcy” oceniają jako kompozycję falliczną. Każdy się musi wypowiedzieć, żeby broń boże nie uważani za idiotę […], a tymczasem obraz ten był w założeniu krzyżem, ale w trakcie walki o formę poziome ramię było zbyt przytłaczające dla delikatnej roślinności u dołu, po prostu zamykało sztywno przestrzeń u góry, więc je w końcu zamalowałem. […] Ja nigdy NIE WIEM tego, CO (w sensie rzekomej treści) namalowałem, bo mnie to prawie w ogóle nie interesuje.

 

Śmierć ostatnia * Magdalena Grzebałkowska „Beksińscy Portret Podwójny” Znak 2014

[…] choć z wielu historycznych powodów społeczeństwo nasze jest mocno zdemoralizowane, nie znaczy to jednak wcale, że żyjemy w społeczeństwie pozbawionym moralności. Wszyscy bowiem doskonale wiemy, co można, a czego nie, co wypada i czego nie wypada robić, co to jest dobro, a co zło. Każdy człowiek ma sumienie, a różnica polega tylko na tym, jak bardzo ktoś słucha głosu swojego sumienia i na ile potrafi je oszukiwać.

Vaclav Hável „Orędzie noworoczne” ze zbioru „Siła bezsilnych i inne eseje” Praga 1 stycznia 2001 roku