Elita pozostająca w stanie podporządkowania i podrzędności nigdy nie zdołałaby wyprać bilionów dolarów, zbudować własnego Łondongradu, stworzyć potężnej machiny samoobrony składającej się z zachodnich grup wsparcia ani zatrudniać dziesiątki byłych (a niekiedy i obecnych) polityków zachodnich, by lobbowały na rzecz ich interesów.
Lilia Szewcowa „Nie wolno bestii karmić bez końca” GW 14-16 sierpnia 2015