Wyruszamy do szkoły po raz pierwszy. Serduszko biło bardzo mocno. Byliśmy wszyscy oprócz Stasia, bo się cieszył Helem razem z panem Prezydentem. Do szkoły dawnym zwyczajem nosi się wszystkie książki i zeszyty świata oraz delfina.
Bez wdawania się w szczegóły pokazujemy jak to naprawdę było.
Sp 63 - szkoła pozostałej trójki.
Janeczki nie widać.
Nie widać i nie widać, powinna być lewej strony pod żółtym kwiatkiem.
Dowódca okrętu, kapitan w czerwonej czapce pani Dyrektor Władysława Użarowska.
Janeczka w niebieską kratkę.
Mama i córka
Kiedyś u fotografa, w atelier uwieczniano takie chwile. Teraz na skrzyżowaniu Grodzkiej i Farnej.
Jest 2 września 2009, 7.35 idziemy po raz pierwszy na prawdziwe lekcje.
Jest i dumna mina.
I mała samotność.
Nie pękamy. Powodzenia Mały Szczurku.