Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

Takie strzały nie przerażają; ale Dante – przeraża.

Mateusz Borek Eurosport2 Schalke 04 – Bayern 30 sierpnia 2014

Od Guni... 

 
Prostowanie "INDYKA"
 
Wypada podziękować za ciepłe słowa i za miłe recenzje jakie pojawiają się na stronach internetowych moich kolegów i znajomych znajomych, szczególnie z Akademii Rolniczej. Osobliwie od "śledziołapów". Pięknie Wam dziękuję, a na nowy Rok - zdrowia. I pięknie podtrzymywanych przyjaźni i znajomości. Europa prostuje banany, to IG wzięła się za prostowanie, za przeproszeniem ptaka, będą szczegóły.

Drogi Baco!

Niniejszym chciałam sprostować wiadomość opublikowana u ciebie, a mojego autorstwa (nikt nie pamiętał czasu wcześniejszego - nikt z kim rozmawiałam) o Kultarze, gdzie pojawiły się tez informacje o powstaniu równolegle z Kultarem kabaretu Indyk.
Starałam się sprawdzić w necie - ale na stronach  - zlikwidowanych - gdzie była informacja dotyczaca historii kultury studenckiej - była podana taka sama data.
Otóż - objawił nam się jeden z twórców kabaretu - a nawet - sam twórca - Włodek Brach, który wiadomość tę zdementował - a więc - Kabaret Indyk , pierwszy studencki kabaret w Szczecinie, powstał w 1967 roku - juz 40 lat temu!!!
Mam nadzieję, że dzięki sieci komputerowej odnajdziemy wszystkich twórców, uczestników, autorów, sympatyków tego kabaretu - i każdy powie coś, dorzuci cegiełkę - i białe plamy znikną. Fotografie - pod adresem

http://picasaweb.google.pl/starefotkiar/FotkiOdWOdkaBracha

a pojawiające się cały czas na nowo wiadomości na ten temat na forum Absolwentów Akademii Rolniczej

http://www.bk.ar.szczecin.pl/forum/viewtopic.php?p=437#437

Może ma ktoś kontakt z ludźmi z Indyka? Bo ja na dzien dzisiejszy zaczynam podejrzewać, że Indyków było całe stado, a niekoniecznie było to stopniowe przechodzenie z jednego składu w drugi. Ten który ja pamiętam - z lat 1974-1979 - bracia Bobinscy, Jersey (Jurek Strutyński) i inni - to nie był początek - a kolejna odsłona tej historii.

Pozdrawiam serdecznie.

Iwona Gunia