Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

Chcesz ocenić "firmę" zobacz kogo wyrzuciła. I kim zastąpiła wyrzuconego.

Myśl przyłapana po latach. Do każdego się nada. Kwiecień 2007

 * Byłem w Łukęcinie * Kocice przewróciły Babcię * Zmiana Premierki na Premiera * Współczucie wzajemne elit * Brody Bojarów i wioski księcia potiomkina *

8 grudnia

W Łukęcinie jest jeszcze morze i co roku morza jest coraz więcej. Klif niknie, coś za coś. Pierwszy raz na plaży nikogo nie zastałem; fakt, że pogoda była niestosowna.

Mela tak się lampartowała i podnosiła ogon wyżej niż lemur, aż Babcia się zaplątała w Melę i łupnęła na poniemiecką podłogę. 

W kręgach opozycji panuje przygnębienie i smutek, bo oto partia rządząca postanowiła dokonać zmiany bardzo dobrej Urzędniczki na jeszcze lepszego Urzędnika. Trudno dociec jak można szczerze współczuć komuś, kto co i rusz ubliżał znacznej części narodu. I z zadartym ogonem parł do przodu. Znaczenie upadku - minimalne i żaden to przykład dla młodzieży. Jedynym racjonalnym wyjaśnieniem tego opozycyjnego współczucia jest wyłącznie solidarność elit. A to ostatnie nie ma nic wspólnego z chrześcijańskim miłosierdziem.

Deprecjonowanie elit, pseudoelit raczej, to baza ideowa PIS. JK najzwyczajniej od lat gardził tzw. politykami. I ta pogarda to jedyna rzecz godna zaakceptowania w działalności JK, zwłaszcza że rozciąga się ona na członków własnej partii. Żeby przepędzić dotychczasowe elity JK musiał stworzyć własną elitę wiernych idiotów. Teraz pan Morawiecki otrzyma zadanie obcięcia bród bojarom. Ale będzie musiał wrócić do wiosek księcia Potiomkina.